Każdą fotografię, która muszę poprawić 'na zaliczenie' staram się traktować jak naukę - inwestycję w siebie ..Może jeszcze nie teraz..może muszę bardziej się postarać..pracuję nad tym...nad  koncepcją i techniką; tak sobie myślę..ale brak odzewu wykładowcy od 2 tygodni nt. zdjęcia, które postanowiłam 'obronić' jest dla mnie ignoranctwem.. ani nie mam na to czasu ani pieniędzy..jestem normalnie zła..Mam prawo no nie?

Subscribe