wcięło mi zdjęcie 'mojej gumy' :))) Eee..Oczywiście muszę zrobić jeszcze raz...
Wczoraj 'robiłam' metal w studio..zdjęcia kompletnie mi nie wyszły :( nie wiem co nie zagrało - analizuję - nieostre..ale światłomierz i ustawienia lamp były OK. Więc co takiego..myślę, że zgubiła mnie jednak technika..może nieprecyzyjnie mierzyłam???..widzę jak rozkładają się cienie i gdzie ewentualnie wysłonić ..ale żeby efekt końcowy był na zaliczenie to jeszcze mi daleko..Fajnie mi się jednak pracowało.. w skupieniu i ciszy...nikt mi nie przeszkadzał..jeszcze nie mamy ciśnienia egzaminacyjnego ale wolałabym mieć szybko zaliczone, żeby móc się skupić na dyplomie ..plan A mi poległ nie mam planu B...co zrobię? Nie wiem..Podjęłam nowy projekt 366..każdego dnia zdjęcie. Od 1-go stycznia nie rozstaję się z aparatem..